Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

W NHL kwitnie podziemie kontuzyjne, czyli Mark Stone magicznie ozdrowiał

2024-04-21 12:00 NHL
Kapitan Vegas Golden Knights po zdobyciu Pucharu Stanleya.
Kapitan Vegas Golden Knights po zdobyciu Pucharu Stanleya.

Aplikacja Word zaznacza słowo „kontuzyjne”, ale proceder, jaki ma miejsce w NHL od kilku lat zasługuje na taką nazwę. Sieć opanowała kanonada gifów i memów, na których gwiazda wrestlingu, The Undertaker wstaje z grobu, by wrócić do żywych po ciosie i pokonać rywala. Zamiast twarzy potężnego zawodnika pojawia się jednak twarz Marka Stone’a, kapitana Vegas Golden Knights. Ani to proceder nowy, ani śmieszny. Jeśli bowiem udawanie kontuzji nie ma konsekwencji, to Puchar Stanleya nie ma wartości.

Nie mamy zasad i co nam pan zrobisz?

W 2021 roku ubzdryngolony już wstępnie rosyjski napastnik świeżo upieczonych wówczas mistrzów Nikita Kuczerow, przyjmuje pytania od mediów. Rozluźniony winkiem ochoczo jedzie po kolejnych dziennikarzach za to, że ich wystarczająco nie chwalą, a ligę za to, że ich bramkarz – Andriej Wasilewski nie jest wystarczająco doceniany. Co więcej, Kuczerow rozpoczyna trend potwornych kontuzji, które zawsze kończą się zaraz przed rozpoczęciem fazy play-off, kiedy to nie obowiązują zasady związane z przekroczeniem limitu płac dla danej drużyny.

Efekt? Na krytykę z tym związaną, Kuczerow robi serię koszulek „18 million over the cup” ciesząc się i prezentując ją na każdym kroku. Przyznam się, że ruch mnie absolutnie bawił, a sam zawodnik na pewno dodał kolorytu. Problem nie leży w krnąbrnym i bucowatym zawodniku bez dystansu do siebie. Problem leży, w tym, że się na to pozwala.

Puchar dla zuchwałych

Re-Plast Unia Oświęcim zdobyła Mistrzostwo Polski, a zawodnicy doili browary w najlepsze. Zanim ktoś się przypieprzy to uprzedzam – nie mam z tym grama problemu. Ba, napastnik Tampa Bay, Pat Maroon twierdzi, że pierwszego tygodnia od zdobycia trofeum nawet nie pamięta. Wątpię, czy któryś z graczy biało-niebieskich był drastycznie przepłacony tak, że trzeba było go „schować” i wypuścić dopiero na fazę play-off. Nie mam nawet większego problemu z jakimś badziewnym disco polo lecącym z szatni i traktującym zaczepnie o złośliwym przydomku, jaki ciągnie się za GKS-em Katowice. Kuczerow pił wino, Vegas Golden Knights bawili się przy rocku – tu się doi browary i słucha disco polo – z tym nic nie zrobimy. Nie ma z tym też problemu.

Problem w tym, że Golden Knights cieszyli się do rockowej muzyki po tym, jak ich kapitan wrócił magicznie pod koniec sezonu zasadniczego podczas którego „Rycerze” mieli poważne problemy z limitem płac. W tym sezonie doświadczyliśmy tego samego. Lekarze zespołowi tłumaczą, że z pozornie lekkiego zagrania Mark Stone doznał straszliwej kontuzji śledziony i musiał iść na operację. Został więc przesunięty na LTIR czyli długoterminową listę zawodników kontuzjowanych. W ten sposób jego kontrakt nie wlicza się do limitu płac, co daje ponad 9 milionów wolnego miejsca. W tym sezonie pozwoliło to na ściągnięcie super-gwiazdy Sharks Tomáša Hertla. Jak wspomniałem, Stone cudownie wraca na ostatnie spotkania sezonu i będzie grał w play-off. Dodam jedynie, że bodiczek, po którym niby śledziona wybuchła mu, pękła, rozdarła się i w zasadzie sama wyszła z ciała i poszła na złom, wyglądał raczej jak piruecik aniżeli poważne zagranie.

Z czym masz problem? Wszyscy tak robią!

To prawda. Czapka płac, jako jeden z głupszych pomysłów, prowokuje takie zagrania. Co więcej, bawią się w to Vegas Golden Knights, czyli ekipa już mocno nienawidzona wśród kibiców innych drużyn. Dlaczego? Po pierwsze, szybki sukces na miarę hazardu, którego Vegas jest stolicą. Ekipa nie uznaje budowania drużyny latami i od początku istnienia wyznaje zasadę kupowania graczy i sukces na już niż mozolna praca oddolna.

Z racji kombinowania z płacą Mariusza Kamienia (Mark Stone hue hue hue), drużyna otrzymała już przydomek CircumVegas (od ang. circumvention czyli podstęp lub naginanie czegoś) dla procederu nazwanego „cap circumvention”. Po trzecie, drużyna na złość wschodnim i kanadyjskim mediom nie udowadnia, że hokej na pustyni nie ma racji bytu. Choć jakimś pocieszeniem dla pismaków może być przeniesienie Arizona Coyotes, to przenoszą się oni do Salt Lake City, które również stoi po środku pustyni (choć pięknie otoczonej górami).

Powrót kapitana „Rycerzy” dosłownie przewidziały media. Jutuberzy prześcigali się w zakładach dotyczących daty powrotu i cudownego ozdrowienia. Nie myliliśmy się. Mark jest zdrowy, uśmiechnięty i może grać.

Po co w takim razie grać?

Od kilku lat mocno zastanawia mnie ten proceder. Oczywiście, nikt Tampy ani Vegas za rękę dosłownie nie złapał i jakimś cudem żadne medyczne raporty ani badania nie negują cudownych, niemal biblijnych ozdrowień w najważniejszym momencie. Ja zatem stanę po stronie tych, którzy uważają, że jest to ściema i sztuczne eliminowanie zarobków zawodników, by ściągnąć innych i móć mieć w nosie przepisy.

Myślę jednak codziennie nad tym, co to są za gracze, którym to pasuje? Nie odmawiam talentu ani Stone'owi ani Kucherowowi, ale co z Ciebie za zawodnik, jeśli pasuje ci płaszczenie zadu przed telewizorem kilka miesięcy podczas gdy Twoja drużyna walczy o awans? Zwłaszcza w przypadku Marka zachodzę w głowę, jakim cudem szacunek w szatni ma kapitan, który nie gra bo nie musi i nic nie wskazuje by w ogóle chciał?

Nie powinno być jak w przypadku Jagra? Nie powinno ciągnąć go na lód? Może powinien poprosić o transfer i grać w ekipie, która nie będzie usuwać go co sezon na większość kampanii zasadniczej? Brzmi to bardzo słabo. Rozumiem wysokie zarobki, których takiego poziomu nie doświadczę zapewne nigdy. Mimo to, jako profesjonalny sportowiec powinieneś chcieć zawsze walczyć i brać w sukcesie czynny udział. Matt Tkachuk grał z pękniętym mostkiem, Draisaitl ze złamaną stopą, a Mark Stone wstał sobie właśnie z leżaczka, by w glorii i chwale dołączyć do ekipy jako ich najdroższy bezrobotny w składzie.

Jestem wielkim fanem sukcesów na pustyni, a ucieranie nosa Kanadzie mam już we krwi. Jak jednak ma się to stać, skoro Puchar Stanley’a jest zwyczajnie mniej warty skoro można go zdobywać w taki sposób?

Po co w takim razie kibicować?

Skoro wszystko zaczyna się i kończy wyłącznie na pieniądzach, to po co kibicować? Być może warto sprowadzić sobie McDavida, Matthewsa, Tkachuka, Kellera i Pastrňáka, wysłać połowę na takie „wakacje”, aktywować przed play-off i z głowy? Jak kibicować lidze, która zaczyna przypominać cyrk. Wszyscy śmieją się do rozpuku z tego, że w KHL wszystko sprowadza się do trzymania najlepszych rosyjskich graczy SKA Sankt Petersburg, bo oni grają razem w kadrze. Jakim cudem nie jest śmieszne trzymanie zawodników na rezerwie, żeby nie musieć wliczać ich hajsu to jakiegokolwiek limitu?

Prawdę mówiąc sytuacja jest absolutnie żenująca i chyba w końcu zasłużyła na uwagę szerszego grona. „Złoci Rycerze” nie rozbili banku oglądalnością swoich wyczynów w drodze na szczyt. Ba, był to jeden z najgorzej sprzedanych finałów. To oczywiście kwestia zachodu i nowego rynku, ale w dużej mierze takie kombinacje będą wpływać na to, że panować będzie poczucie braku sensu oglądania ekipy grającej „na kodach”. Ja osobiście dużo chętniej patrzę jak Philaddelphia Flyers wydziera każdy punkt i walczy do upadłego w pełnej sile bez kombinacji niż Golden Knights wchodzących do play-off z magicznie ozdrowiałym kuracjuszem.

Czy to się zmieni?

Następne spotkanie menedżerów i związku zawodowego zawodników będzie obejmować umowę dotyczącą „zbrojnego wykorzystania LTIR”. Problem narasta, Puchar traci na znaczeniu, więc być może każdy zawodnik na takiej liście powinien przechodzić zewnętrzne badania? Jak to jest, że alkohol i narkotyki włodarze znajdują niemal na rozkaz, ale kontuzji, która nie jest kontuzją lub nie jest w 10% tak poważna, nie da się już wykryć?

Liczba komentarzy: 2

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • narut
    2024-04-21 12:18:15

    faktycznie kwestia przepisów wymusza u co ambitniejszych (tj. najwyraźniej co zachłanniejszych czy też co pazerniejszych) klubów tego typu kuglarskie sztuczki .. aczkolwiek rzeczywistość lubi zaskakiwać takich mistrzów sztuki kuglarskiej... i mam nadzieję, że sprawiedliwości stanie się zadość i po prostu obie drużyny nie dojdą do finału.. a co do zaskakiwania to ciekawe jakby tłumaczyli teraz Marka, gdyby faktycznie doznał takiej paskudnej i bardzo niebezpiecznej kontuzji jak pęknięcie śledziony ... wcześniejsze kłamstwo musieli by przykryć jakimś kolejnym..ale widać, ze są mocni w tym i z tym akurat by sobie poradzili..

  • mario.kornik1971
    2024-04-21 17:08:50

    a to tak się robi, to nie wiedziałem

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Śląsk to tam jeszcze się trzyma, zaorano huty, stocznie, włókiennictwo itd. Kopalnie jeszcze są i temu zostało to co jest...
  • Paskal79: No to Panowie są i inne..... niż Beza i Krzemyk... będą ogłoszone w następnych dniach....
  • Luque: Z kopalń to zaorali zagłębie wałbrzyskie...
  • Jamer: Paskal79: Wiedziałem o Krzemyku, jutro pewnie Beza… nowi w przyszłym tygodniu. Jedna piatka bedzie SWE…
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, przedłużenia czy nowe twarze?
  • Oświęcimianin_23: Jamer, cała? :)
  • Paskal79: Jeno przedłużenie i nowy zawodnik blisko, choć dogadują szczegóły.....a może i dwa przedłużenia....
  • Paskal79: Włodarze robią dobrą robotę.... zobaczcie będzie zadowoleni.....:-)
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe